niedziela, 7 lipca 2013

8 dzień -czyli wszystkie dzieci nasze są ...

Kolorka jest szczęśliwą i wyluzowaną mamą .Jej mama Pandora na każde miauknięcie zjawia się natychmiast gotowa do opieki .Taka babcia to skarb .Maluchy też traktują babcię jak drugą mamę .
Pandorka w marcu została wysterylizowana ,ale instynkt macierzyński widać jest bardzo silny ,gdyby jej pozwolono zamieszkałaby w budce razem z córką i maluszkami .
Holi i Day jedzą i śpią ,ale już żwawo poruszają się i chłoną wszystkimi możliwymi zmysłami świat wokoło .Nie widać po nich żadnego niepokoju na ludzkich rękach ,nie są beksami i zapowiadają się wspaniale. Różowe łapki i brzuszki porosły gęstym futerkiem .Dopiero za tydzień otworzą oczy ale już teraz są cudne
 w tej swojej maleńkiej i puszystej postaci .
Znów wiele podobnych ujęć ,ale wszystkie  wzruszające choć ...technicznie różnie bywa .
Liczą się emocje .Liczą się dobre wspomnienia .
Gdy już zostaną dorosłymi ,dostojnymi kotami  miło będzie kiedyś zajrzeć  do rodzinnego albumu .




 





























O mamo ! co tam się dzieje na dole ,wolę bezpieczne miejsce .Dziadek się przyda gdy dzieci podrosną .




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz